Geoblog.pl    masterofphysicalchemistry    Podróże    2009 - Argentyna, Chile, Boliwia    Uyuni Safari - dzien 2 - Kaktusowo
Zwiń mapę
2009
30
sie

Uyuni Safari - dzien 2 - Kaktusowo

 
Boliwia
Boliwia, San Juan de Rosario
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14783 km
 

Wstajemy rano, za oknem rozpoœciera siê wspania³y widok na pustynie soln¹, która ³¹czy siê z brzegiem poroœniêtym such¹ traw¹ w¹skim pasem b³êkitnej wody. Jemy tradycyjnie juz tandentne (male, z dzemem) sniadanie. Wyruszamy w kierunku wyspy Isla de Los Pescadores, ktora jest pozosta³oœci¹ dawnej rafy koralowej. Tam te¿ maj¹ do³¹czyæ do nas australijczycy (ktorzy podobno juz wyzdrowieli). Na wyspê jest oko³o 70 kilometrów, docieramy tam dosc wczesnie. Na tyle wczesnie, ze przez nastepne 2 godziny nie ma poza nami nikogo, wiec mozemy w spokoju podziwiac kaktusy, z ktorych najstarsze maj¹ ponad 1000lat (wstep 15bol/os). W czasie gdy Mieszko I wcina³ œniadanko, tutaj juz wyrasta³y ma³e kaktusiki. Caly poranek poœwiecamy na wyspê, niektóre kaktusy maj¹ naprawde ciekawe formy (proca, "chodŸ na klatê", baba z cyckami, motyw falliczny). W drodze powrotnej do jeepa, drogê zagradzaj¹ nam dwa, wypasione, leniwe i g³odne szynszyle (wiskacza). Jeden z nich opala siê na skale przy œcie¿ce, drugi (druga?) z zapa³em wcina powalone resztki kaktusowe. Robimy im zdjêcia, co szynszyle kwituj¹ spojrzeniem "boze... juz 10.00... znowu turysci..." i powoli znikaj¹ gdzieœ wœród ska³. Po poludniu docieraj¹ do nas australijczycy, ktorzy wcale nie brzmia australijsko (podrzucili nam w zastepstwie holendrów). Po drodze dalej mijami jeszcze "soln¹ cegielniê", gdzie mo¿na zobaczyæ materia³, z którego wykonane s¹ solne hostele i domki. Wieczorem zwiedzamy jeszcze (juz poza salarem) prehistoryczny cmentarz (pochowane szczatki wraz z przedmiotami codziennego uzytku umieszczone s¹ w skalistych górkach - 5bol/os). Wieczór spêdzamy w towarzystwie dwóch innych za³óg jeepów - wspólna kolacja jest okazj¹ aby zajrzeæ do kuchni. Brak tu typowych europejskich wygód, zamiast tego - 3 oddzielne za³ogi (boliwijki lub kierowcy) gotuj¹ razem w jednym pomieszczeniu, a przy tym kazdy robi to oddzielnie. Wszystko dzieje siê na ziemii (na talerzach oczywiscie), brak tu blatów czy zlewu. Kolacja jest bardzo syta. Ta noc jest juz na tyle ciep³a, ze ja spie bez spiworka (11 stopni).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
masterofphysicalchemistry
Krzysiek Kucharczyk
zwiedził 20% świata (40 państw)
Zasoby: 287 wpisów287 18 komentarzy18 486 zdjęć486 15 plików multimedialnych15